piątek, 22 lutego 2013
Kiedyś miałam bzika na tej piosence. Za każdym razem ją śpiewałam. Gdy leciała jakaś w radiu piosenka obojętnie jaka śpiewałam Without You <3 Kooocham ją. Moja przyjaciółka powiedziała że mi pozytywnie odpier*ala na punkcie tej piosenki. Prawda? O tak :3 <3 Hehe. Uwielbiam ją. Ona jest bezcenna dla mnie :P
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
zgadzam sie z twoją przyjaciółką heheh
OdpowiedzUsuńfajny blog :)
zapraszam : http://pamietnik-nastolatki-czebullka.blogspot.com/